Kilisimasi fiefia!– Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!

Zasiadając do Bożonarodzeniowego stołu kierujemy myśli ku nauce przekazanej przez narodzonego Chrystusa. Nie zastanawiamy się wtedy, w jak egzotycznych punktach kuli ziemskiej splatają się one z modlitwami naszych braci i sióstr – chrześcijan. Na Antypody od nas najdalej, jednakże nie Australia i Nowa Zelandia ciekawią najbardziej, choć święta przypadają tam u progu lata. Lotem myśli udajmy się jeszcze dalej biorąc azymut na archipelagi Melanezji i Polinezji, bowiem adoracja narodzin Pańskich rozpocznie się tam 12 godzin wcześniej, zanim pierwsze kolędy zabrzmią przy polskich stołach.…

0 Komentarzy

Kamienne kurhany Samoa

Na Samoa słyszałem dość śmiałą opinię, iż gdyby nie Bóg stworzył te wyspy, to zrobiłby to Disney, z równie wyważonym poczuciem piękna ukazującego nostalgiczne plaże wyspy Upolu, jak i ekspresję morskich fal nacierających na wulkaniczne skały wybrzeża drugiej z wysp – Savai’i. Krajobrazowo Samoa jest niezwykle atrakcyjna i głównie na tym odczuciu skupiają się turyści poszukujący tu polinezyjskiej odmienności. Dla znaczącej części Samoańczyków te same miejsca pejzażowej urody mają jednakże głęboki walor duchowy przejęty jeszcze z wierzeń przodków. Ich praojcowie, jak na Polinezyjczyków…

0 Komentarzy

Fa’a – Samoa

Samoańska przygoda, w pełnym ferworze jej egzotyki, może zacząć się już na malowniczo nad Pacyfikiem położonym lotnisku Faleolo. Wystarczy pozbyć się natarczywych taksówkarzy, opuścić terminal lotniska i stanąć przy głównej drodze wyspy; jeśli tylko nie jest późne popołudnie, na pewno doczekamy się lokalnego autobusu do Apii – stolicy Samoa. Samoańczycy nabyli gołe podwozia ciężarowych toyot wraz z silnikiem pod maską i osadzoną za nią przednią szybą szoferki. Resztę – kompletną kabinę pasażerską z suwanymi oknami z pleksi, ławy z oparciami, podłogę i stopnie,…

0 Komentarzy
Close Menu